Dawno mnie tutaj nie było, a to głównie za sprawą zmian jakie pojawiły się w moim życiu. O tym już niedługo napiszę więcej i tematyka bloga też trochę się zmieni, jednak w tej chwili chciałbym skupić się na zmianach jakie zaszły w moim mieszkaniu. Nie będzie to klasyczny wpis before and after, gdyż jakoś tak wyszło, że w natłoku spraw zapomniałam zrobić zdjęcia sprzed metamorfozy :) Już dawno mieliśmy zamiar położyć cegłę w naszym M, jednak okoliczności nie sprzyjały. Trudno też było zdecydować się na konkretny materiał, w marketach jest tego pełno, ale My chcieliśmy aby ściana, która zostanie ozdobiona cegłą była wyjątkowa. Według mnie ten zabieg Nam się udał :) Postawiliśmy na cegłę z rozbiórki fortu warszawskiego, jest ona bardzo naturalna. Dodatkowo została ona położona bez widocznej fugi. Nie będę się dłużej rozpisywała. Na pewno nie wszystkim taki efekt się spodoba. Zapraszam do oglądania i komentowania :)
Bazar Idea
środa, 17 lutego 2016
sobota, 19 września 2015
Sypialnia przed i po metamorfozie.
W życiu potrzebne są zmian. Staramy się iść do przodu, rozwijać zawodowo, dbamy o samorozwój. Niektórzy potrzebują więcej zmian inni mniej. Nie musimy robić rewolucji w życiu czy w domu, żeby osiągnąć efekt. Poniżej chciałam Wam zaprezentować efekty wspólnej pracy, metamorfozę sypialni. Pokazać jak dużą role odgrywa kolor i kolejny raz przekonać o tym, że kolor biały jest najlepszą bazą :)
środa, 29 lipca 2015
Balkon.
Został Nam już tylko miesiąc wakacji. Szkoda, ale żeby móc delektować się ciepłą pogodą postanowiłam poddać metamorfozie zwykły balkon. Wszystko po to, aby pasował do reszty mieszkania i żeby domownicy mogli jeść na tym balkonie np. śniadania lub wypić aromatyczną kawę po pracy. Koszty tej metamorfozy nie były duże, a efekt jest zadowalający. Zresztą sami spójrzcie.
środa, 8 lipca 2015
Zaskakujące brownie. Z czerwonej fasoli i bananów.
Chciałabym zaprezentować Wam przepis, którym możecie zaskoczyć gości. Trudno w to uwierzyć ale z czerwonej fasoli i bananów można wyczarować ciasto. Dodatkowo pyszne i bardzo proste. Brownie z czerwonej fasoli i bananów
poniedziałek, 20 kwietnia 2015
Pekin. Chiny
Dziś w końcu będzie o tym co uwielbiam najbardziej, na co można czekać cały rok, odkładać pieniądze, odmawiać sobie niektórych przyjemności czyli o podróżach. Nie tak dawno temu wraz
z grupą znajomych udało nam się polecieć do Chin, a konkretnie do Pekinu. Wiele osób z ogromnym zainteresowaniem pyta mnie to tą podróż, więc postanowiłam co nieco tutaj na ten temat napisać.
Do wyjazdu nie przygotowaliśmy się jakoś zbytnio długo. Zapadła spontaniczna decyzja, gdzie lecimy i na czym się skupiamy. Wiadomo, pewne miejsca były oczywiste na mojej liście. Nie jestem jakąś wielką fanką zwiedzania każdego "muzeum" z ogromną dokładnością, to też ten krótki czas spędzony w Chinach musieliśmy podzielić na czas na shopping i dobrą zabawę.
z grupą znajomych udało nam się polecieć do Chin, a konkretnie do Pekinu. Wiele osób z ogromnym zainteresowaniem pyta mnie to tą podróż, więc postanowiłam co nieco tutaj na ten temat napisać.
Do wyjazdu nie przygotowaliśmy się jakoś zbytnio długo. Zapadła spontaniczna decyzja, gdzie lecimy i na czym się skupiamy. Wiadomo, pewne miejsca były oczywiste na mojej liście. Nie jestem jakąś wielką fanką zwiedzania każdego "muzeum" z ogromną dokładnością, to też ten krótki czas spędzony w Chinach musieliśmy podzielić na czas na shopping i dobrą zabawę.
niedziela, 15 marca 2015
Ciasto marchewkowe.
Od dawna miałam ochotę spróbować upiec ciasto marchewkowe. Pierwszy raz w życiu jadłam takie ciasto w Irlandii, gdzie wyjechałam zaraz po maturze. Pamiętam, że od razu zakochałam się w tym smaku. Potem próbowałam je jeszcze wielokrotnie, z różnych źródeł, zawsze smakowało, ale różnie. Nigdy nie zagłębiałam się skład, bo założyłam, że jest trudne do wykonania. Poza tym od niedawna w sumie "porywam" się na pieczenie ciast. Jestem dumna bardzo ze swojego nowego dzieła. Ciasta marchewkowego :)) Zapraszam.
sobota, 7 marca 2015
Po prostu masło orzechowe.
Witajcie! Jestem nadal chora, więc korzystając z okazji, że więcej przebywam w domu postanowiłam zrobić masło orzechowe :)
Nie spodziewałam się, że jest to takie łatwe i pyszne. W sklepie wcale nie jest takie tanie, a robiąc swoje własne wiem, że nie ma w nim żadnych ukrytych składników. Przepis i wykonanie jest banalne.
Nie spodziewałam się, że jest to takie łatwe i pyszne. W sklepie wcale nie jest takie tanie, a robiąc swoje własne wiem, że nie ma w nim żadnych ukrytych składników. Przepis i wykonanie jest banalne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)