Ale do rzeczy, trochę w tym Poznaniu "zwiedzałam". Piszę to w cudzysłowie, bo niekoniecznie były to muzea, tylko restauracje, jakieś kluby, Stary Browar. Ogólnie bardzo krajoznawczo :)
Cudowne kamieniczki na rynku w Poznaniu :)
Stary Browar, jest świetny. Zachęcam Was do odwiedzenia tego miejsca. Ma klimat i przyjemnie się tam shoppinguje. W sklepach z odzieżą pojawiły się już nowe kolekcje, wiosenne. Cudowne pastele, aż proszą się żeby je kupić. Lubicie pastele?
Kupujecie kosmetyki z popularnych sieciówek odzieżowych?
Czy zakupy lepiej robić z koleżanką, mamą, chłopakiem? Czy jednak sam na sam? Ja wybieram raczej opcje ostatnią :) Wolę sama zrobić sobie wstępny research, przejrzeć w wielu sklepach podobne rzeczy, porównać ceny. W ogóle to kupuję bardzo racjonalnie. Przeważnie za granicą, na wyprzedażach oczywiście. Przynajmniej jest większa szansa, że mniej osób będzie miało takie same rzeczy. Oczywiście będąc w Poznaniu skusiłam się na malutkie grzeszki a o to i moje nabytki :)
Powyżej pilniczki:) Nie mogłam ich nie kupić :)
Oraz buty. Coś czuję, że będą w tym sezonie modne!
W środku Browaru znajdują się również urocze miejsca, w których można zjeść i posiedzieć ze znajomymi :) A oto jedna z nich.
Będą wieczorową porą na rynku poznańskim, polecam Czupito. Miejsce, gdzie można spróbować wiele ciekawych smaków oraz nowych konfiguracji alkoholowych.
Oprócz tego jest jeszcze wiele ciekawych miejsc w Poznaniu, więc kupujcie bilet i jedźcie na weekend szalonych wrażeń. Służę również pomocą w kwestii zwiedzania i z tego miejsca chciałam podziękować cudownym przyjaciółką, które towarzyszyły mi w ciągu tego weekendu. DObranoc :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz