W życiu potrzebne są zmian. Staramy się iść do przodu, rozwijać zawodowo, dbamy o samorozwój. Niektórzy potrzebują więcej zmian inni mniej. Nie musimy robić rewolucji w życiu czy w domu, żeby osiągnąć efekt. Poniżej chciałam Wam zaprezentować efekty wspólnej pracy, metamorfozę sypialni. Pokazać jak dużą role odgrywa kolor i kolejny raz przekonać o tym, że kolor biały jest najlepszą bazą :)
sobota, 19 września 2015
środa, 29 lipca 2015
Balkon.
Został Nam już tylko miesiąc wakacji. Szkoda, ale żeby móc delektować się ciepłą pogodą postanowiłam poddać metamorfozie zwykły balkon. Wszystko po to, aby pasował do reszty mieszkania i żeby domownicy mogli jeść na tym balkonie np. śniadania lub wypić aromatyczną kawę po pracy. Koszty tej metamorfozy nie były duże, a efekt jest zadowalający. Zresztą sami spójrzcie.
środa, 8 lipca 2015
Zaskakujące brownie. Z czerwonej fasoli i bananów.
Chciałabym zaprezentować Wam przepis, którym możecie zaskoczyć gości. Trudno w to uwierzyć ale z czerwonej fasoli i bananów można wyczarować ciasto. Dodatkowo pyszne i bardzo proste. Brownie z czerwonej fasoli i bananów
poniedziałek, 20 kwietnia 2015
Pekin. Chiny
Dziś w końcu będzie o tym co uwielbiam najbardziej, na co można czekać cały rok, odkładać pieniądze, odmawiać sobie niektórych przyjemności czyli o podróżach. Nie tak dawno temu wraz
z grupą znajomych udało nam się polecieć do Chin, a konkretnie do Pekinu. Wiele osób z ogromnym zainteresowaniem pyta mnie to tą podróż, więc postanowiłam co nieco tutaj na ten temat napisać.
Do wyjazdu nie przygotowaliśmy się jakoś zbytnio długo. Zapadła spontaniczna decyzja, gdzie lecimy i na czym się skupiamy. Wiadomo, pewne miejsca były oczywiste na mojej liście. Nie jestem jakąś wielką fanką zwiedzania każdego "muzeum" z ogromną dokładnością, to też ten krótki czas spędzony w Chinach musieliśmy podzielić na czas na shopping i dobrą zabawę.
z grupą znajomych udało nam się polecieć do Chin, a konkretnie do Pekinu. Wiele osób z ogromnym zainteresowaniem pyta mnie to tą podróż, więc postanowiłam co nieco tutaj na ten temat napisać.
Do wyjazdu nie przygotowaliśmy się jakoś zbytnio długo. Zapadła spontaniczna decyzja, gdzie lecimy i na czym się skupiamy. Wiadomo, pewne miejsca były oczywiste na mojej liście. Nie jestem jakąś wielką fanką zwiedzania każdego "muzeum" z ogromną dokładnością, to też ten krótki czas spędzony w Chinach musieliśmy podzielić na czas na shopping i dobrą zabawę.
niedziela, 15 marca 2015
Ciasto marchewkowe.
Od dawna miałam ochotę spróbować upiec ciasto marchewkowe. Pierwszy raz w życiu jadłam takie ciasto w Irlandii, gdzie wyjechałam zaraz po maturze. Pamiętam, że od razu zakochałam się w tym smaku. Potem próbowałam je jeszcze wielokrotnie, z różnych źródeł, zawsze smakowało, ale różnie. Nigdy nie zagłębiałam się skład, bo założyłam, że jest trudne do wykonania. Poza tym od niedawna w sumie "porywam" się na pieczenie ciast. Jestem dumna bardzo ze swojego nowego dzieła. Ciasta marchewkowego :)) Zapraszam.
sobota, 7 marca 2015
Po prostu masło orzechowe.
Witajcie! Jestem nadal chora, więc korzystając z okazji, że więcej przebywam w domu postanowiłam zrobić masło orzechowe :)
Nie spodziewałam się, że jest to takie łatwe i pyszne. W sklepie wcale nie jest takie tanie, a robiąc swoje własne wiem, że nie ma w nim żadnych ukrytych składników. Przepis i wykonanie jest banalne.
Nie spodziewałam się, że jest to takie łatwe i pyszne. W sklepie wcale nie jest takie tanie, a robiąc swoje własne wiem, że nie ma w nim żadnych ukrytych składników. Przepis i wykonanie jest banalne.
czwartek, 5 marca 2015
Domki i domeczki.
Jestem chora i zrobiłam sobie jeden dzień wolnego. Na więcej nie pozwala praca. I wiecie co? Jest super. Dziwne, bo nie czuję się dobrze. Boli gardło i jest ogólne rozbicie ale w domu jest tyle rzeczy do zrobienia, nie można się nudzić a czas ucieka ekspresowo. Wiadomo najpierw obowiązki pranie, sprzątanie. Aktualnie gotuje rosół, ponoć ma zbawienna moc i jest dobry w czasie choroby.
Poza tym miałam czas żeby trochę popstrykać zdjęcia.
Ostatnio w naszym domu zagościło wiele drucianych koszyków i przeróżnych domków, które mają wiele zastosowań.
Poza tym miałam czas żeby trochę popstrykać zdjęcia.
Ostatnio w naszym domu zagościło wiele drucianych koszyków i przeróżnych domków, które mają wiele zastosowań.
poniedziałek, 2 marca 2015
Poznań. Shopping. Weekend
Ostatni weekend spędziłam w Poznaniu. Bardzo lubię to miasto. Jest niezobowiązujące a jednocześnie ciekawe i przyjemne. Jeśli miałabym się przeprowadzić do innego miasta, to wybrałabym wydaje mi się Poznań :) Możliwe, że wpływ na tą pozytywną ocenę mają ludzie, moi znajomi i przyjaciele z Poznania. Według mnie najważniejsi są cudowni ludzie a nie miejsca, w których właśnie jesteśmy. Ciekawe czy jeśli ktoś to czyta, zatrzyma się na chwilę i zastanowi się czy obok niego są Ci odpowiedni, fajni ludzie :)
Ale do rzeczy, trochę w tym Poznaniu "zwiedzałam". Piszę to w cudzysłowie, bo niekoniecznie były to muzea, tylko restauracje, jakieś kluby, Stary Browar. Ogólnie bardzo krajoznawczo :)
Ale do rzeczy, trochę w tym Poznaniu "zwiedzałam". Piszę to w cudzysłowie, bo niekoniecznie były to muzea, tylko restauracje, jakieś kluby, Stary Browar. Ogólnie bardzo krajoznawczo :)
środa, 25 lutego 2015
O sztuce dodatku...
W prawdzie jestem jeszcze w trakcie wykańczania mieszkania, ale nie od dziś wiem, że dodatki "robią robotę". Nawet jeśli brakuje jeszcze szaf, żyrandoli a ściany świecą pustkami. Aby mieszkanie stało się bardziej przytulne postanowiłam zainwestować w poduszki. Są przytulne, a dzięki temu, że możemy zmieniać poszewki w łatwy sposób da się zmienić charakter naszego mieszkania.
U mnie bazą jest biel, która jest ponadczasowa i jakiś czas temu wróciła do łask. Biel również powiększa, co w przypadku małego metrażu jest korzystnym zabiegiem.
U mnie bazą jest biel, która jest ponadczasowa i jakiś czas temu wróciła do łask. Biel również powiększa, co w przypadku małego metrażu jest korzystnym zabiegiem.
środa, 18 lutego 2015
Historia jednej piosenki. Wedding day.
Witajcie, od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie jedna bardzo piękna według mnie piosenka, o miłości. W związku z tym, że moja koleżanka w tym roku wychodzi za mąż, postanowiłam zastanowić się jaka mogłaby być idealna piosenka na pierwszy w życiu taniec, z dopiero co poślubionym mężem. Oczywiście najważniejszy jest sakrament jeśli ślub będzie w kościele i pewność, że osoba z która stoimy ramię w ramię będzie odpowiednia na całe życie. Nie wiem czy słowo odpowiednia jest tutaj właściwe, ale każdy przeżywa po swojemu i nie można tego w żaden sposób analizować.
poniedziałek, 16 lutego 2015
Dior on stage
Wczoraj miałam przyjemność wziąć udział w evencie firmy Christian Dior, w Galerii Mokotów.
Marka jest znana na całym świecie i ma wysoką renomę oraz bogatą tradycję, więc uznałam, że warto. Chciałam przekonać się na własnej twarzy, że kosmetyki mogą czynić cuda :)
Miałam to szczęście, albo wyróżnienie, że mój make up robił mężczyzna, specjalista od makijażu, więc kolejne nowe doznanie.
Marka jest znana na całym świecie i ma wysoką renomę oraz bogatą tradycję, więc uznałam, że warto. Chciałam przekonać się na własnej twarzy, że kosmetyki mogą czynić cuda :)
Miałam to szczęście, albo wyróżnienie, że mój make up robił mężczyzna, specjalista od makijażu, więc kolejne nowe doznanie.
niedziela, 15 lutego 2015
Hello Sunday. Szybko i na temat.
Hello Sunday, hello, hello. Śniadanie jest najważniejsze, śniadania są dla mistrzów, wiele argumentów przemawia za tym, aby jeść śniadanie, a żeby nie było nudno trzeba eksperymentować. Wiadomo każdy ma inne smaki, a dziś będzie na słodko, ale też zdrowo i kolorowo.
Wszystko teraz musi być dietetyczne i zielone, takie czasy :) Ale szkoda tracić czas na te ideologie, Poniżej przepis na śniadanie inaczej, albo podwieczorek. Dzieci też lubią te placuszki, sprawdziłam na moich siostrzeńcach, którzy są wymagającymi odbiorcami :) No to do dzieła, zapraszam na placki z gruszkami.
Wszystko teraz musi być dietetyczne i zielone, takie czasy :) Ale szkoda tracić czas na te ideologie, Poniżej przepis na śniadanie inaczej, albo podwieczorek. Dzieci też lubią te placuszki, sprawdziłam na moich siostrzeńcach, którzy są wymagającymi odbiorcami :) No to do dzieła, zapraszam na placki z gruszkami.
sobota, 14 lutego 2015
Dziś jestem szczęśliwa.
Dziś jestem szczęśliwa, ale nie dlatego, że są Walentynki oraz nie dla tego, że wczoraj był 13. piątek i nic złego się nie stało. Jestem szczęśliwa, bo do szczęścia tak naprawdę niewiele potrzeba. To był po prostu udany dzień. Z rana wycieczka na łono natury, trochę plener i parę zwykłych a jednak ciekawych miejsc udało się uwiecznić na zdjęciach. Warszawa da się lubić!
wtorek, 27 stycznia 2015
Trochę o gotowaniu...
Wiele lat żyłam w przekonaniu, że gotowanie jest nie dla mnie a większość potraw jest trudna
i czasochłonna. Jednak w życiu trzeba wiele spróbować, a smaki są szczególnie ważne. Moja mama jest cudowną wizjonerką kuchenną (nie wiem czy tak można napisać) i chyba jednak jakiś mały pierwiastek po niej odziedziczyłam.
Weekendowe śniadanka są zawsze przeze mnie celebrowane i bardzo chcę, żeby było coś w nich innego niż w całym tygodniu.
i czasochłonna. Jednak w życiu trzeba wiele spróbować, a smaki są szczególnie ważne. Moja mama jest cudowną wizjonerką kuchenną (nie wiem czy tak można napisać) i chyba jednak jakiś mały pierwiastek po niej odziedziczyłam.
Weekendowe śniadanka są zawsze przeze mnie celebrowane i bardzo chcę, żeby było coś w nich innego niż w całym tygodniu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)